Skarbnice dla moli książkowych, miłośników kina i muzyki…
CORAZ WIĘCEJ
Liczba książek rośnie wykładniczo, biblioteki pękają w szwach, a elektroniczny światek e-booków i czytników ciągle się rozwija. Ci, którzy twierdzą, że mało się czyta w obecnych czasach najprawdopodobniej nie są zaznajomieni ze statystykami. Literatura stoi wraz z kinematografią na kulturowym piedestale i ani myślą o prowadzeniu wzajemnej wojny, co więcej: zaobserwować można powszechne zjawisko ekranizacji (fabuła powieści przeniesiona na filmy i seriale) oraz zjawisko zgoła odmienne – to film staje się inspiracją dla książki, lecz dzieje się to sporadycznie. Ponadto strony czy fora internetowe o tematyce książkowej zachęcają do lektury, tworzą grupy fanów… Wszystko, co tylko dusza zapragnie.
PORTALOWO
Wyszukanie takich stron jest niezwykle proste, a zatem pozostaje wymienienie tych najlepszych. Pod względem książek i ogólnie literatury na pierwszym planie mamy ex aequo dwa portale – ‘BiblioNETkę’ oraz ‘Lubimy Czytać’. Ta pierwsza posiada rankingi utworów selekcjonowane pod względem gatunku, rozbudowane forum, 5-cio stopniową skalę ocen, system rekomendacji, liczne konkursy przyznawane za najlepsze recenzje oraz magazyn w wersji elektronicznej „Literadar”. Ta druga zaś, charakteryzuje się tworzeniem własnej wirtualnej biblioteczki, rozbudowanym systemem rekomendacji, posiadaniem grup czytelników, aż 10-cio gwiazdkową skalę ocen, nastawieniem na obserwowanie innych pod kątem przeczytanych utworów czy też obejmowaniem swym patronatem. Podobną stroną do dwóch uprzednio wymienionych jest ‘Na kanapie’. Co więcej, na tym portalu istnieje możliwość przesłuchania wybranych audiobooków oraz system otagowań.
Ze stron zagranicznych warto wspomnieć o ‘GoodReads’ – portalu bardzo podobnym do poprzednich, jednak ten jest zagraniczny. Istnieją także bardzo ciekawe ‘Book Movement’ czy ‘Shelfari’. Na stronach anglojęzycznych „książkowe wyzwania” i łączenie się w kluby jest bardziej popularne, ale ten trend coraz częściej pojawia się na naszych rodzimych portalach.
Czas na filmy! Prym wiodą także dwa najlepsze portale – ‘Stopklatka’ oraz ‘Filmweb’. Nie sposób stwierdzić, który z nich jest lepszy, bowiem zarówno „Dobra strona filmu”, jak i „Filmy takie jak ty” zasługują na uwagę i podziw. ‘Stopklatka’ zawsze posiada aktualne i ciekawe informacje, jest też bardziej „nastawiona” na kino polskie. Bogaty wybór artykułów, felietonów, wywiady z twórcami i aktorami oraz informacje o imprezach czy festiwalach są dużą zaletą. Plusem zaś, jest zabawny, nieco satyryczny komiks. ‘Filmweb’ jest ceniony za bogatą bazę filmów, seriali oraz ludzi filmu. Newsy oraz recenzje pojawiają się codziennie, można by rzec, że ‘Filmweb’ jest bardziej medialny niż ‘Stopklatka’. Istotnym atutem tego portalu jest złożony system rekomendacji, gustopodobnych oraz intuicyjny kokpit użytkownika z możliwością dodawania lub odejmowania poszczególnych elementów. Dużą rolę odgrywa tutaj społeczność, która często zajmuje się współtworzeniem podstron. Warto dodać, że ‘Filmweb’ jest drugim najbardziej rozbudowanym portalem filmowym na świecie, tuż za Internet Movie Database. ‘IMDb’ jest anglojęzyczną stroną, 1. na świecie portalem pod względem bazy danych, założonym w 1990 roku. Portal ten naprawdę jest godny polecenia, jeśli tylko ktoś dobrze zna język angielski.
Wracając do polskich serwisów, wymienić należy także popularny‘Portal Filmowy’ rozwijający się ‘FDB’ czy ‘KMF Film’, słynący ze wspaniałych analiz i artykułów.
‘Last.fm’ to istny raj dla audiofilów, gromadzący użytkowników różnych narodowości. Po założeniu konta można słuchać spersonalizowanych stacji, zaznaczać ulubionych twórców czy też znaleźć podobnych wykonawców. Ponadto portal ten, informuje o wielu wydarzeniach ze świata muzyki – zbliżających się koncertach czy wydanych albumach. Miłym dodatkiem jest „Last.fm Discover”, który pozwala na znalezienie ulubionego zespołu. Ale czymże jest jeden zespół i jeden gatunek dla miłośnika muzyki? Z muzycznych portali wyróżnia się chociażby ‘Polskie Radio’, który zachwyca rzetelnymi informacjami i to nie tylko ze świata muzyki. A na koniec absolutna perełka – ‘All Music’. Portal ten, posiada ogromną bazę zespołów i wykonawców oraz albumów, łącznie z biografiami. Albumy i zespoły opisywane są także nastrojowo, dowiadujemy się, że Dark Side of the Moon jest: atmosferyczny, elegancki, enigmatyczny, hipnotyzujący, kosmiczny, nawiedzony czy też… złowieszczy. Co więcej, do każdego albumu dodane są również imponujące ilości informacji. Nic więc dziwnego, że z wiadomości ‘All Music’ korzystają takie serwisy jak iTunes Music Store, AOL czy Amazon…
ANDROIDOWO
O tym systemie można by się rozpisywać w nieskończoność (co też ma miejsce na wielu portalach), ale ważne jest to jak przydatne są aplikacje dla miłośników książek czy seriali.
Dla uczniów zbawienna jest aplikacja ‘Wolne Lektury’, która powstała na bazie strony o tym samym tytule i gdzie znaleźć można utwory klasyczne. Prawie każda omawiana lektura znajdzie się tam z pewnością. Podobną funkcję spełniają ‘Streszczenia Lektur’, szybko zdobywające popularność na Google Play. Jest to niejako ostatnia deska ratunku, jeśli ktoś nie przeczytał lektury, a czasu coraz mniej. Istnieje także zagraniczny odpowiednik tej aplikacji – ‘Books Summaries’, zawierający streszczenia dzieł anglojęzycznych.
Aplikacja ‘Lubimy Czytać’ jest z pewnością znana większemu gronu, bowiem stworzoną ją dla użytkowników portalu książkowego o tym samym tytule. Ciągle się rozwija, jednak i teraz jest bardzo przydatna oraz umożliwia ocenianie przeczytanych pozycji, także na podstawie systemu rekomendacji. Podobną do wcześniej wymienionej jest zagraniczna ‘GoodReads’ przeznaczona dla użytkowników tego zagranicznego portalu. Aplikacja ta jest dopracowana pod każdym względem, ułatwiając ocenę danych publikacji, udzielając się na forum, dowiadując się o wiadomościach za pomocą notyfikacji czy też znajdując nowe publikacje dzięki systemowi rekomendacji. Czy można czegoś więcej?
Mnogość czytników e-booków może przytłoczyć, zatem warto wymienić te o najlepiej spełniające swoją rolę. Najpopularniejszą aplikacją jest Adobe Reader, która pozwala czytać dokumenty w formacie PDF. Nie jest przesadą stwierdzenie, iż jest ona absolutnym „must have”. Pochwała za najładniejszy interfejs oraz łatwość czytania zdecydowanie należy się ‘Moon+ Reader’. Ten „księżycowy” czytnik posiada szereg przydatnych funkcji oraz możliwość podglądu książek w formie półki. W wersji profesjonalnej prowadzone są statystyki – z liczby przeczytanych stron lub czasu czytania. Następnym czytnikiem jest ‘FBReader’, który również posiada większość tych samych funkcji, w tym także wiele dotyczących zmiany koloru tła czy czcionki lub szybkiego wyszukiwania utworów przez autora, tytuł, tagi lub ze zbioru ulubionych. ‘Cool Reader’ z kolei, nie zawiedzie tego, kto szuka czytnika obsługującego wiele formatów oraz chciałby widzieć ładny, prosty interfejs. Przymiotnik najlepiej opisuje aplikację ‘Aldiko Book Reader’, nieco odmienną od poprzedników, ale równie wygodny do lektury.
Mowa była już o książkach – tych wybranych w kanonie lektur oraz wszystkich ulubionych. Mało osób jednak wie, o niszowej, ale jakże ciekawej ‘My Screenplays’, która opracowana została dla tych, którzy kochają czytać, a nawet pisać własne scenariusze. Typowy scenariusz amerykański ma bowiem ściśle określone normy, jeśli chodzi o tekst i jego formatowanie, a nawet o sławetną czcionkę Courier New. W ‘My Screenplays’ istnieje możliwość czytania i pisania sztuk na dwa sposoby. Używana głównie przez scenarzystów i zainteresowanych tematem.
Nie można także zapomnieć o „złodziejach czasu”, czyli o serialach. Podana tutaj aplikacja jest polecana przez Google Play i trudno się temu dziwić, bowiem to jedna z najbardziej użytecznych i intuicyjnych aplikacji. Mowa oczywiście o ‘SeriesGuide X’, która informuje o wychodzących w najbliższym czasie odcinkach seriali z dokładną datą oraz godziną. Istnieje również funkcja, która znacznie zawęża listę poprzez wybranie tylko ulubionych produkcji telewizyjnych. Innymi funkcjami są, m.in.: ustawienie widżetu na ekranie, przeczytanie opisu odcinka czy też ocenienie go. ‘SeriesGuide X’ łączy się także z ‘SeriesGuide Show Manager’, która, jak sama nazwa wskazuje, pozwala zarządzać procesem i czasem, kiedy to oglądamy wybrane produkcje.
Do odtwarzania filmów i krótszych filmików służy oczywiście odtwarzacz systemowy, ale znacznie więcej funkcji posiadają ‘MX Player’ oraz ‘doubleTwist Player’.
Miłośnikom muzyki nie trzeba chyba prezentować portalu YouTube oraz jego aplikacji, która ciągle zyskuje dzięki aktualizacjom. Radio systemowe, czyli wgrane już do telefonu, może być oczywiście przydatne, ale często zbyt długo zajmuje szukanie stacji. Dostępne jest jednakże radio ‘OpenFM’, które mile zaskakuje licznymi stacjami – począwszy od muzyki pop poprzez jazz, a na muzyce filmowej kończąc. Dodatkowo istnieją kanały przeznaczone tylko dla jednego artysty. W obu przypadkach tytuł utworu jest znany, lecz co zrobić, gdy słyszymy nieznaną piosenkę? Do analizowania nagranego fragmentu służy ‘TrackID’ od Sony Mobile czy nieoceniony Shazam. Często podczas katalogowania utworów muzycznych pojawia się problem z okładkami albumów. Problem ten rozwiązują aplikacje, takie jak: ‘Album Art Grabber’, ‘Cover Art. Grabber’ czy też ‘Cover Art. Downloader’.
KONKLUZJA
Jaka może ona być? Być może taka, iż książki, filmy i muzyka to coś co edukuje, zachwyca i łączy ludzi mające te same gusta. Ale także, że są one wartością samą w sobie i Internet nie przysłonił tego faktu, lecz wyeksponował go. Nikt nie jest w stanie stwierdzić, ile nowych tytułów zostało odkrytych dzięki temu, że pojawiły się w sieci. Niezliczona jest liczba filmów czy książek poleconych. Można pokusić się o stwierdzenie, że dzięki sieci wszyscy kochający kulturę, stworzyli platformy umożliwiające im dzielenie się informacjami, opiniowaniem oraz komentowaniem, a także rekomendowaniem ulubionych tytułów.
Co więc pozostaje? Czytać, oglądać i słuchać.
| Z ostatniej chwili | portal Filmweb.pl oficjalnie zakończył testy swojej aplikacji i została ona już wydana na platformie iOS obsługującej iPhony. Na wersję działającą na systemach Android i Windows Phone trzeba będzie poczekać ok. miesiąca.